no dobra, przepraszam:)
nie pisałam bo Się musiałam zaaklimatyzować w nowej klasie i wgl. No ale zaczynamy od początku:P
Każdy jeździec marzy o tym, by mieś własnego konia, ale posiadanie go wiąże się z dużymi obowiązkami i wydatkami. Nie wystarczy tylko świetnie jeździć konno, lecz trzeba umieć zajmować się koniem. A oto kilka pytań, na które powinno się odpowiedzieć przed zakupem przyjaciela- konia.
1.
Czy naprawdę stać cię na to, by zajmować się koniem??
Nie chodzi tu tylko o koszty związane z zakupem zwierzęcia, ale i jego utrzymaniem:
-pasza
-treningi
-werkowanie
-podkowy (o ile je potrzebuje)
-opłaty związane z wetem
-rząd jeździecki
-derki
-bandaże
-maści, żele i smary
-itp.
2.
Czy jest ktoś, kto może ci pomóc?
Jeżeli twoi rodzice nie znają się na koniach to będziesz potrzebować na początku pomocy doświadczonej osoby, która ci pomoże a także wesprze (np.instruktor/trener pracownik okolicznej stajni.
3.
Czy masz odpowiednie miejsce?
Podwórko za domem lub balkon w bloku mogą być za małe (no widziałam różne rzeczy, a nawet konia na balkonie).Koń potrzebuje około 1/2 ha pastwiska, ale im więcej tym lepiej. Trzeba też pomyśleć o miejscu po którym będziesz jeździć
4.
Czy masz wystarczająco dużo czasu?
Nie wystarczy tylko pojeździć i nakarmić. Koń potrzebuje dużo ruchu.
5.
Czy zwierzak będzie miał jakiegoś towarzysza?
Nie zapominajcie-konie to zwierzęta stadne potrzebujące innych zwierząt swojego gatunku do pełni szczęścia. Chodź niektórym osobnikom wystarczy koza, kuc lud pies (na widok kozy konik może się wystraszyć, a pies nie powinien być groźny)
Jeżeli na wszystkie pytania odpowiedź brzmi "TAK, TAK, TAK" to nie wahajcie się by kupić konia
ALE!!!!!!!!
Te wszystkie odpowiedzi mają być szczere:P
PS. te pytania są dla ludzi kochających konie:)
to zdjęcie zrobione 3 lata temu w Zakopanem:P
a to moja miłość ZuZa (zawsze będzie ze mną)*
kucyk z obozu jupi (miał serducho z lewej strony)*
* zdjęcia zrobione przeze mnie
nie pisałam bo Się musiałam zaaklimatyzować w nowej klasie i wgl. No ale zaczynamy od początku:P
Każdy jeździec marzy o tym, by mieś własnego konia, ale posiadanie go wiąże się z dużymi obowiązkami i wydatkami. Nie wystarczy tylko świetnie jeździć konno, lecz trzeba umieć zajmować się koniem. A oto kilka pytań, na które powinno się odpowiedzieć przed zakupem przyjaciela- konia.
1.
Czy naprawdę stać cię na to, by zajmować się koniem??
Nie chodzi tu tylko o koszty związane z zakupem zwierzęcia, ale i jego utrzymaniem:
-pasza
-treningi
-werkowanie
-podkowy (o ile je potrzebuje)
-opłaty związane z wetem
-rząd jeździecki
-derki
-bandaże
-maści, żele i smary
-itp.
2.
Czy jest ktoś, kto może ci pomóc?
Jeżeli twoi rodzice nie znają się na koniach to będziesz potrzebować na początku pomocy doświadczonej osoby, która ci pomoże a także wesprze (np.instruktor/trener pracownik okolicznej stajni.
3.
Czy masz odpowiednie miejsce?
Podwórko za domem lub balkon w bloku mogą być za małe (no widziałam różne rzeczy, a nawet konia na balkonie).Koń potrzebuje około 1/2 ha pastwiska, ale im więcej tym lepiej. Trzeba też pomyśleć o miejscu po którym będziesz jeździć
4.
Czy masz wystarczająco dużo czasu?
Nie wystarczy tylko pojeździć i nakarmić. Koń potrzebuje dużo ruchu.
5.
Czy zwierzak będzie miał jakiegoś towarzysza?
Nie zapominajcie-konie to zwierzęta stadne potrzebujące innych zwierząt swojego gatunku do pełni szczęścia. Chodź niektórym osobnikom wystarczy koza, kuc lud pies (na widok kozy konik może się wystraszyć, a pies nie powinien być groźny)
Jeżeli na wszystkie pytania odpowiedź brzmi "TAK, TAK, TAK" to nie wahajcie się by kupić konia
ALE!!!!!!!!
Te wszystkie odpowiedzi mają być szczere:P
PS. te pytania są dla ludzi kochających konie:)
to zdjęcie zrobione 3 lata temu w Zakopanem:P
a to moja miłość ZuZa (zawsze będzie ze mną)*
kucyk z obozu jupi (miał serducho z lewej strony)*
* zdjęcia zrobione przeze mnie